Detektyw Sanchez zjawia się w areszcie, gdzie chce przesłuchać Flo. Kobieta jest gotowa zeznawać nawet bez adwokata, gdyż jego obecność nie wpłynie na jej odpowiedzi. Następnie opowiada o tym, jak stopniowo zaczynała odkrywać prawdę o popełnionym przez Reese'a przestępstwie. Nie wyznała sekretu wcześniej, gdyż nie chciała utracić tego, co właśnie teraz straciła. Sanchez chce wiedzieć, czy ktoś namawiał ją do milczenia, jednak Flo nie zamierza nikogo pogrążać, z wyjątkiem Thomasa Forrestera, który poznał sekret i uciekł się nawet do gróźb. Kiedy detektyw zostaje wezwany do innej sprawy, dziękuje Flo i oznajmia, że dokończą niebawem.