Proces dochodzi do półmetka. Mary Welcome, obrończyni Wayne’a Williamsa, jest zaskoczona, kiedy oskarżyciele przedstawiają wyniki badań kryminalistycznych, które łączą oskarżonego z zabójstwami dziesięciorga dzieci. Kluczowymi dowodami w sprawie są włosy oraz włókna z wykładziny odnalezione na ciele ofiar, które rzekomo odpowiadają przedmiotom zabezpieczonym w samochodzie i domu Williamsa. Na tej podstawie w lutym 1982 ławnicy orzekają o jego winie. Kilka dni później policja z Atlanty rozwiązuje zespół zadaniowy, który prowadził śledztwo w sprawie 30 zabójstw i przypisuje większość ofiar Wayne’owi Williamsowi. Rok później, gdy niezadowolenie lokalnej społeczności narasta, Sąd Najwyższy Stanu Georgia podejmuje kontrowersyjną decyzję o odrzuceniu wniosku Williamsa o rewizję procesu.