Pierwsze prognozy wpływów ze sprzedaży biletów są obiecujące, a wstępne wyniki ze Wschodniego Wybrzeża przekraczają najśmielsze oczekiwania. Ekipa i realizatorzy mają nadzieję, że będzie to jeszcze bardziej kasowy film niż „Spider-Man”. Chcąc uciec od medialnego szumu, Vince i jego koledzy postanawiają zrobić sobie wypad do Doliny. Wycieczkę psuje im nieznośny upał oraz trzymająca ich w napięciu niepewność co do wyników sprzedaży biletów. Chcąc wyluzować się, całe towarzystwo pojawia się bez zaproszenia na imprezie organizowanej przez jedną z lokalnych szkół średnich, gdzie Vince może wreszcie wcielić się na chwilę w bohatera filmu „U progu sławy”. Kiedy po długich poszukiwaniach odnajduje ich Ari, pijany Vince świętuje swój wielki dzień na dachu szkoły. Agent informuje go, że „Aquaman” ma szansę przynieść największe zyski ze sprzedaży w pierwszym tygodniu pokazów.