Lafayette każe rozebrać się Sookie. Kiedy wystraszona dziewczyna zostaje w samej bieliźnie, mężczyzna rzuca w jej kierunku togę i każe się jej w nią ubrać. W salonie stoi Maryann ubrana w ślubną suknię babci Sookie. Menada wykazuje duże zainteresowanie niezwykłymi umiejętnościami dziewczyny. Maryann chce się dowiedzieć, w jaki sposób Sookie wykrzesała ze swoich dłoni iskry. Eryk gra z królową w kości. Czeka na okazję, aby zacząć temat menady. Maryann nakłania gości weselnych do oblizania olbrzymiego strusiego jaja. Sookie posłusznie wykonuje rozkazy. Z dużą pewnością w głosie oświadcza jednak, że bóg Maryann nigdy się nie zjawi. Bill przybywa z Samem do domu babci. Deklaruje, że chętnie wymieni go na Sookie. Sam zostaje związany, a Eggs zatapia sztylet w jego ciele.