Marek i Agnieszka mieszkali wiele lat w Niemczech, gdzie oboje ciężko pracowali, oszczędzając każdy grosz. Jak każde małżeństwo marzyli o dziecku. Gdy okazało się, że ich synek urodził się chory, postanowili wrócić do Polski, w rodzinne strony Marka. Knyszyn to niewielka, malownicza miejscowość na Podlasiu niedaleko atrakcyjnych turystycznie miejscowości tj.: Kiermusy, słynnych z ostoi żubra i Tykocina, miasteczka rozsławionego przez zabytki kultury żydowskiej.
Wydawać by się mogło, że takie miejsce jest idealną lokalizacją do otwarcia baru. Nic bardziej mylnego - "Bar u Marka" nie przynosi dochodów jego właścicielowi, a ten choć nigdy nie pracował w gastronomii, optymistycznie założył, że wystarczy wstawić kebab i kogoś do obsługi, a biznes sam będzie się kręcił. Na co dzień mężczyzna zajęty jest pracą w gospodarstwie rolnym, a jego żona większość czasu poświęca dziecku. Niestety tym razem pozytywne myślenie właściciela, nie miało wpływu na rzeczywistość. Jak się okazało, na kebaby i zapiekanki w ogóle nie było chętnych, więc zatrudnione przez nich kucharki zaproponowały zmianę menu, na lokalne potrawy. Mimo inwencji kobiet, bar wciąż nie przynosił dochodów, a wszelkie pomysły na poprawę sytuacji zostały wyczerpane. Ostatnią szansą na uratowanie punktu było wezwanie na pomoc Magdy Gessler. Czy kreatorka smaku uratuje podupadający bar?