Przez prawie dwa lata jedno dziecko molestowało seksualnie kilkoro innych. Gdy sprawa wyszła na jaw, zajął się nią sąd, ale podejrzany o gwałty i inne czynności seksualne chłopiec w żaden sposób nie został ukarany. Domniemany sprawca nadal bawi się na tym samym podwórku, co jego ofiary, mieszka w tym samym bloku, w tej samej klatce.