Kamil (36) ma świetną pracę, dwójkę dobrych przyjaciół (Andrzej i Gośka) oraz piękną narzeczoną, Elizę (34). Eliza była modelką, a teraz – razem z przyjaciółką, Mią (33) – prowadzi popularny profil na insta. Podczas jednej z imprez Mia próbuje zaciągnąć Kamila do łóżka, ale ten ją spławia. Jednak Eliza zastaje ich w dwuznacznej sytuacji i robi Kamilowi karczemną awanturę przy znajomych. Andrzej i Gośka są wkurzeni, że dziewczyna tak upokarza ich przyjaciela i stają w jego obronie. Następnego dnia Kamil dostaje wiadomość z nagimi zdjęciami Elizy. Wysłał mu je mężczyzna, który twierdzi, że sypiał z Elizą i nagle dowiedział się o istnieniu Kamila. Chce go ostrzec, uprzedzić że Eliza robi ich obu w konia. Kamil jest wściekły i zrywa z Elizą. Jednak kilka dni później kobieta przychodzi do niego z dowodem na to, że ktoś włamał się na jej chmurę i wykradł zdjęcia – te zaś miały być niespodzianką dla Kamila. Ktoś chciał zniszczyć ich związek. Pierwsze podejrzenie pada na Mię, która zawsze była o Elizę zazdrosna i chciała poderwać Kamila (po feralnej imprezie nadal do niego wypisywała). Kamil i Eliza konfrontują się z Mią, co kończy się „bójką” modelek. Okazuje się jednak, że Mia ze zdjęciami nie miała nic wspólnego. Eliza ma kolejną podejrzaną – Gośkę. Jest przekonana, że dziewczyna od dawna kocha się w Kamilu. Kamil jedzie do Gośki. Ta stwierdza, że nie jest w nim zakochana. Mieli mu już dawno z Andrzejem powiedzieć, że są parą, ale Kamil nie miał dla nich czasu. A zdjęcia, owszem, wysłała. Miała poważny powód...