W centrum miasta ktoś porwał czteroletnią dziewczynkę. Podejrzenie pada na byłą pracownicę jej matki, jednak wkrótce okazuje się, że kobieta ma alibi. Tymczasem policja ustala, że mężczyzna, który kierował uprowadzeniem niedawno wyszedł z więzienia po odbyciu kary za napad na konwój. Dalsze śledztwo ujawnia, że porwanie to zemsta za to, że ojciec dziewczynki wydał go policji. Śledztwo prowadzą Anna Potaczek i Maciej Dębosz.