Z piętra kamienicy w centrum miasta wypadł siedmioletni chłopczyk. Dziecko ponosi śmierć na miejscu. Ofiara ma jednak na szyi ślady duszenia, co wskazuje na zabójstwo. Matka chłopczyka podejrzewa, że zabił go sąsiad. Mężczyzna wielokrotnie był agresywny w stosunku do jej syna. Mieszkający w tej samej kamienicy wujek chłopca rzuca podejrzenie na dziewczynkę, z którą w dniu śmierci bawił się siedmiolatek…