Marcin wyszedł z więzienia, w którym przesiedział 5 lat za pedofilię. On i jego żona Agata obstają przy tym, że był skazany niesłusznie. Kiedy wraca do domu mieszkańcy kamienicy zaczynają martwić się o swoje pociechy. Gdy znika jeden z chłopców podejrzewają Marcina. Okazuje się jednak, że dziecko wróciło całe i zdrowe, a uciekło żeby zdenerwować rodziców. Marcin zostaje oczyszczony z podejrzeń. Czy rzeczywiście mieszkańcy mogą mu ufać?