Ewelina (35) jest skromną, samotną matką dwójki dzieci Kasi (15) i Marcina (13). Kasia popełniła samobójstwo, nie zostawiła po sobie listu, nie miała kłopotów w szkole ani wrogów. Ewelina nie rozumie sytuacji. Tęsknota za córką doprowadzają jaj na skraj załamania. Jedyne, co trzyma ją przy życiu, to rozmowy z przyjaciółką córki Agnieszką (15). W międzyczasie kobieta próbuje zrozumieć, co się mogło wydarzyć. Dowiaduje się, że Kasia kochała się nieszczęśliwie w Robercie (16), który odrzucił jej uczucie i ją ośmieszył. Próbując dotrzeć do motywów samobójstwa córki, Ewelina kontaktuje się z byłym mężem Przemkiem, który od rozwodu mieszka w starym domu i nie płacił alimentów na dzieci. Ewelinie jest przykro, że nawet w takim momencie Przemek nie wspiera syna. Okazuje się, że jednak coś zupełnie innego jest przyczyną samobójstwa Kasi…