Teresa (46) mieszka w Warszawie z mężem Dariuszem(47). Kobieta prowadzi małą cukiernię, którą odziedziczyła po zmarłym ojcu, Dariusz pracuje na budowie, jest nadzorcą. Ich córka Mariola(24) jest sekretarką, od roku mieszka ze swoim chłopakiem. W dniu swoich urodzin Dariusz oznajmia Teresie, że ma kochankę i wyprowadza się z domu. Okazuje się, że romans trwa już półtora roku. Teresa rozpacza, popada w depresję, Mariola ją pociesza. Nie chce mieć z ojcem nic wspólnego. Uważa, że zachował się jak ostatnia świnia. Teresa usiłuje się jakoś pozbierać dzięki wsparciu córki i przyjaciółki Marii (44). Korzysta z pomocy psychologa, chodzi do pracy, żeby kompletnie się nie załamać. Trzy tygodnie później Dariusz ulega poważnemu wypadkowi samochodowemu. Udaje się go uratować, ale jest sparaliżowany od pasa w dół. Jego nowa partnerka nie czuje się na siłach, żeby się nim zajmować. Teresa zastanawia się czy przyjąć męża z powrotem do domu. Maria stanowczo jej to odradza. Dariusz błaga żonę o wybaczenie.