19-letnia Marysia i jej mama Kamila musiały przerwać urlop i wrócić do Warszawy. Kilka dni temu dowiedziały się, że Roman – ojciec Kamili i dziadek Marysi zmarł z powodu wylewu krwi do mózgu. Na miejscu zastają Martę - starszą siostrę Kamili i jej męża Jacquesa (50). Para przyjechała do domu Romana kilka godzin wcześniej z Francji, w której mieszkają. Siostry dowiadują się, że wszystkie formalności już zostały załatwione przez siostrę Romana - Janinę (65), nie pozostaje więc nic innego, jak czekać na pogrzeb, który ma się odbyć pojutrze. Między Kamilą a Martą niemal od progu dochodzi do awantury o spadek po Romanie. Kamila uważa, że to ona powinna odziedziczyć dom, bo przynajmniej odwiedzała ojca od czasu do czasu, w przeciwieństwie do Marty, która zawsze wymawiała się brakiem czasu lub zbyt wysoką cenę biletów. Marysia stawia sobie za punkt honoru pogodzić mamę i ciocię, jednak zamiast tego na jaw wychodzą głęboko skrywane, rodzinne tajemnice.