33-letni Patryk jest laborantem. Żona Patryka Edyta pracuje w korporacji i dobrze zarabia, jednak większość pieniędzy wydaje na zakupy, głównie ubrania. Zakupoholizm Edyty zaczyna martwić Patryka, tym bardziej że kobieta staje się drażliwa i przestaje się interesować 8-letnią córką Wiktorią. Choć przyznaje się do błędu i obiecuje poprawę, ewidentnie nie potrafi nad sobą zapanować. Patryk próbuje pomóc żonie, ale ta nie jest zainteresowana wizytą u psychologa. Kiedy mężczyzna coraz bardziej się wścieka, że Edyta zachowuje się egoistycznie, kobieta ma prostą odpowiedź: niech mąż zarabia więcej. Atmosfera w domu jest coraz bardziej napięta, dochodzi do kolejnych awantur. Edyta w końcu przyznaje, że ma problem. Twierdzi, że to przez stres w pracy, ma coraz gorsze wyniki. Kobieta zgadza się iść na terapię. Wkrótce otrzymuje wypowiedzenie, bardzo to przeżywa. Patryk zdaje sobie sprawę, że jego żonie wreszcie naprawdę zaczęło zależeć, by pokonać uzależnienie. Wspiera ją. Edyta czuje się coraz lepiej, przestaje wydawać pieniądze i nawet znajduje nową pracę. Kiedy wydaje się, że życie małżonków wraca do normy, Patryk odkrywa, że Edyta znowu zaczęła kompulsywnie kupować nowe ubrania. Kobieta twierdzi, że dzięki terapii ma nad tym kontrolę. Czy rzeczywiście tak jest?