34-letnia Kamila jest w 8 miesiącu ciąży bliźniaczej. To samotna matka z dwójką dzieci w wieku 5 i 4 lat, jej były partner i ojciec dzieci- Marcin- siedzi w więzieniu za rozbój, jednak niespodziewanie wychodzi wcześniej za dobre sprawowanie. Kamila ukrywa fakt, że jest surogatką, a obecne dziecko zamierza oddać parze, która ma jej zapłacić 100 tysięcy złotych. Przemek i Ada opłacają Kamili badania lekarskie, dają jej również co miesiąc 2 tysiące złotych na życie, co znacznie poprawia sytuację materialną samotnej kobiety, która pracuje jako sprzątaczka, ale bierze już coraz mniej zleceń, bo ciąża utrudnia jej fizyczną pracę. Miesiąc przed planowanym porodem Kamili urywa się kontakt z Przemkiem i Adą. Zdesperowana Kamila odnajduje mężczyznę, który mówi jej, że Ada zginęła w tragicznym wypadku komunikacyjnym. Zrozpaczony mężczyzna nie jest gotowy samotnie wychowywać dwójki dzieci, szczególnie że było to marzenie jego żony, a nie jego własne, więc nie weźmie bliźniąt od Kamili- w ramach rekompensaty Przemek proponuje, że da Kamili 25 tysięcy złotych. Kamila jest w szoku, nie wie, co robić.