45-letni Ludwik i 43-letnia Eliza od kilku lat są małżeństwem. Ich 10-letnia córka Laura chodzi do podstawówki, w której Eliza uczy niemieckiego. Ludwik pracuje w korporacji zajmującej się bankowością i funduszami inwestycyjnymi. Pewnego dnia zostaje wezwany do szefa Michała, który mówi, że niestety na kilka miesięcy musi obniżyć mu pensję, bo mają cięcia budżetowe w firmie. Ludwik proponuje żonie, żeby zmieniła pracę na taką, w której będzie zarabiać, bo mają przecież kredyty do spłacenia. Eliza nie chce jednak rezygnować z pracy w szkole, bo to jej pasja. Po weekendzie szef ponownie wzywa Ludwika. Tym razem ma dla niego propozycję mini awansu: jeśli zrobi specjalny kurs, będzie mógł zaoferować mu dodatkowe pół etatu w innym dziale. Ludwik dziękuje, ale jest zaskoczony, skąd ta zmiana nastawienia. Michał odpowiada, że widział się w weekend z jego żoną. Zrozumiał, że Ludwik i Eliza są w trudnej sytuacji. Mężczyzna oburza się, że żona załatwia coś za jego plecami. Wie, że szef to typ podrywacza, zaczyna więc podejrzewać, że kobieta ma romans. Często w dodatku wychodzi z domu, a wcześniej tego nie robiła. Ludwik śledzi ją i odkrywa, że spotyka się jeszcze z innym mężczyzną. Powoli dochodzi do przekonania, że jego żona się prostytuuje. Jako że niebawem musi wyjechać na weekendowe szkolenie, postanawia zamontować w domu ukryte kamerki. To, co na nich odkryje, da mu sporo do myślenia…