Córka 62-letniej Joanny, Agnieszka od trzech lat mieszka za granicą. Joanna jest szczęśliwa, gdy dzwoni do niej z informacją, że wraca do Polski na stałe i to z niespodzianką. W drodze powrotnej samochodem Agnieszka ginie w wypadku. Przeżywa jej trzymiesięczne dziecko – Maja, o której istnieniu nie wiedzieli Joanna i jej mąż, Maciej. Są w szoku, stracili córkę, zostało małe dziecko, którego wychowanie ich przerasta: Joanna ma chore serce, a Maciej kłopoty z chodzeniem. W dodatku nie wiadomo, kto jest ojcem dziewczynki. Na pogrzebie pojawia się Oliwia, przyjaciółka Agnieszki. Opowiada rodzicom, że Agnieszka nie miała szczęścia do związków, ale bardzo chciała mieć dziecko. Nie wie, z kim zaszła w ciążę. Rodziców Agnieszki odwiedza też Stefan, znajomy Agnieszki z Paryża. Kobieta poprosiła go o przysługę i zabranie autem części rzeczy, które jej się nie zmieściły. Tydzień później u Joanny i Macieja zjawia Krzysztof. Twierdzi, że jest ojcem Mai. Mieli przelotny związek, on deklarował pomoc w wychowaniu córeczki, ale Agnieszka nie chciała. Krzysztof robi badanie DNA, by potwierdzić ojcostwo. Test wychodzi pozytywny. Joanna i Maciej są szczęśliwi, że znalazł się ojciec ich wnuczki i są w szoku, gdy Stefan zjawia się z testem, który potwierdza również jego ojcostwo...