22-letnia Ada zaproszona do babci Janki na herbatę, poznaje pana Emila. Babcia przedstawia go jej jako swojego „chłopaka”. Ada jest zdumiona i zażenowana, bo jej dziadek, mąż babci Janki, zmarł niecały rok temu. Zastanawia się, po co babci romanse w tym wieku. Ada, podobnie jak jej matka Martyna jest zaniepokojona, gdy Janka oznajmia, że Emil poprosił ją o rękę. Martyna obawia się, że Emilowi, posiadaczowi skromnej kawalerki, zamarzył się majątek zamożnej wdowy z dużym mieszkaniem. Janka nie chce jednak słuchać rad i szykuje się do ślubu. Kilka dni przed uroczystością, dostaje zawału i umiera. Gdy po pogrzebie Ada porządkuje jej mieszkanie, znajduje plik listów miłosnych od Emila pisanych… latami.