36-letni Marcin po śmierci żony samotnie wychowuje 16-letnią Milenę. Relacje pomiędzy ojcem i
nastoletnią córką są trudne. Marcin jest tym przybity, ale jego przyjaciel Adam pociesza go, że to
nastoletni bunt, który minie. Któregoś dnia Milena znika. Przerażony mężczyzna odchodzi od zmysłów, zgłasza zaginięcie córki na policję i zaczyna szukać jej na własną rękę. Następnego dnia nastolatka sama wraca do domu. Zaskoczonemu ojcu tłumaczy, że chciała mu po prostu dać nauczkę, by przestał się jej czepiać. Kilka godzin później Marcin znajduje Milenę nieprzytomną w łóżku, jej pościel jest przesiąknięta krwią. Marcin wzywa pogotowie, w szpitalu okazuje się, że dziewczyna przeszła nieudolny zabieg aborcji. Kiedy Milena na chwilę odzyskuje przytomność, mówi ojcu, że dokonała aborcji, bo została zgwałcona. Marcin podejrzewa, że Milenę zgwałcił chłopak z jej szkoły i w przypływie emocji go atakuje, przez co ląduje na komendzie. Na dodatek ze szpitala nadchodzą złe wieści – stan Mileny się pogorszył i dziewczyna wylądowała na OIOMie…