30-letni Piotr, fotograf, jest mężem Klary, makijażystki. Mężczyzna nalega na dziecko, ale Klara się
opiera. Pracuje na planach filmowych, wyjeżdża, nie chce zamknąć się w domu, poza tym chyba nie
nadaje się na matkę, jest na to zbyt wygodna. Któregoś dnia Klara odkrywa, że jest w ciąży. Jest
zaskoczona, ale, o dziwo, także zadowolona, że los zdecydował za nią. Z każdym dniem jej radość
rośnie. Dwa tygodnie później dochodzi do poronienia. Klara jest przybita. Piotr ją pociesza, że jak
tylko będzie to możliwe, znowu postarają się o dziecko, ale kobieta nie chce go słuchać. Prosi, by
Piotr porzucił na dobre myśl o dziecku. Klara powoli dochodzi do siebie. Para wyjeżdża na krótki urlop
w góry. Po kilku tygodniach mężczyzna znajduje przypadkiem paragon z apteki, a na nim dowód
zakupu testu ciążowego. Klara potwierdza, że go zrobiła i znowu jest w ciąży. Piotr nie rozumie,
dlaczego mu nie powiedziała. Kobieta mówi, że nie chciała robić mu nadziei. Boi się, że znowu poroni.
Dwa tygodnie później Piotr znajduje plamki krwi na prześcieradle. Jednocześnie odkrywa, że Klara
szuka w Internecie informacji o środkach poronnych…