Ukryta prawda

odcinek 1234

Ukryta prawda

38-letnia Anna od czterech lat ma drugiego męża Romana, właściciela hurtowni, który jest ojczymem dwójki jej dzieci. Pewnego dnia kobieta przyłapuje 16-letnią córkę Wiktorię na wymiotowaniu. Jest zaniepokojona, bo kilka lat wcześniej dziewczyna chorowała na anoreksję. Nastolatka uspokaja ją jednak, że to tylko niestrawność. Wiktoria dobrze się uczy, ale na jej brata, 13-letniego Eryka wciąż są skargi. 16-latka zwykle go broni, także wtedy, gdy Eryk za pobicie kolegi z klasy, zostaje odcięty od kieszonkowego i komputera. Pewnego dnia Wiktoria wraca z płaczem do domu – żali się matce, że zerwał z nią chłopak. Kilka dni później, podczas sprzątania pokoju córki, Anna trafia na wyrwaną z zeszytu kartkę z zapisanym ręką Wiktorii zdaniem: „Nienawidzę gnoja! Chciałabym, żeby nie żył”. Tydzień później sąsiadka Anny oznajmia, że spotkała nastolatkę żebrzącą pod kościołem. Kobieta dostaje też wezwanie do szkoły po tym, jak jej córkę przyłapano na kradzieży pieniędzy koleżance.  Anna żąda, by Wiktoria powiedziała jej  w końcu, co się z nią dzieje…