Beata to 58-latka, której mąż zginął trzy lata temu w wypadku. Kobieta postanawia poszukać nowego partnera za pośrednictwem biura matrymonialnego. Ten pomysł nie podoba się jej córce Izie, która uważa, że matka nie powinna wchodzić w nowy związek. Właścicielka biura Wioletta przedstawia Beacie różnych kandydatów. Kobieta odbywa kilka spotkań, za każdym razem jednak coś jest nie tak. Jeden z mężczyzn wygląda zupełnie inaczej niż na zdjęciach, inny mówi tylko o pieniądzach. Po kolejnej nieudanej randce Beata rezygnuje z szukania partnera i z usług Wioletty, ale nie z jej towarzystwa. Kilka dni później 58-latka spotyka na ulicy pod swoim domem Mateusza, któremu zepsuł się samochód. Mężczyzna prosi, aby Beata użyczyła mu komórki, bo jego telefon się rozładował. Mateusz w podziękowaniu zaprasza ją na kawę. Na spotkaniu wyjawia Beacie, że zna ją z profilu w biurze matrymonialnym Wioletty. Okazuje się, że właścicielka uparcie go do niej zniechęcała...