Karolina prosi męża, aby przygarnęli do siebie jej koleżankę z czasów studenckich. Małżonkowie wyjeżdżają na tygodniowy urlop do Zakopanego. Po powrocie nie mogą wejść do mieszkania. Drzwi otwiera małżonkom Weronika. Kobieta informuje, że teraz to ona tutaj mieszka i nie wpuści nikogo do środka. Wiktor dzwoni na policję. Tłumaczy funkcjonariuszom, że to jego mieszkanie. Weronika pokazuje umowę najmu. Mężczyzna twierdzi, że jest sfałszowana. Policja nie jest w stanie nic zrobić – kobieta ma klucze do mieszkania, nie widać żadnych śladów włamania. Weronika jest w tym momencie chroniona przez prawo. Para zamieszkuje w hostelu i kontaktuje się z prawnikiem. Czy małżonkom uda się pozbyć dzikiej lokatorki?