Marta wraca do Roberta. Chce, aby ich małżeństwo rozkwitło na nowo. Robert jest szczęśliwy z jej powrotu. Zrywa znajomość ze swoją kochanką Iwoną. Ona jednak nie daje za wygraną. Doprowadza do sytuacji, którą Marta odczytuje jednoznacznie. Marta jest zaskoczona zdradą Roberta. Wyrzuca go z domu. Robert na progu łamie nogę, ale Marta jest nieugięta, jedyne co może dla niego zrobić, to zadzwonić na pogotowie.