Karetka przywozi do szpitala 5-letniego Kamila Szymanka, który wylał na siebie wrzątek z czajnika i bardzo się poparzył. Chłopiec przebywał w domu z kompletnie pijaną matką. Kobieta również trafia na SOR, gdyż spadała ze schodów i rozcięła czoło. Dzieckiem natychmiast zajmuje się dr Anna. Chłopiec jest w bardzo ciężkim stanie i może nawet umrzeć!