17-letnia Kaja od kilku miesięcy spotyka się z Konradem ze swojej klasy. Dziewczyna jest bardzo zdenerwowana, bo podejrzewa, że może być w ciąży. Jej chłopak jednak nie traktuje niczego poważnie i ze wszystkiego żartuje. 17-latek dla wygłupu robi sobie test ciążowy. Okazuje się, że wynik testu jest pozytywny. Dla chłopaka to tylko powód do żartów. Tymczasem nauczycielka Konrada musi natychmiast porozmawiać z jego wychowawczynią - Alicją Stańko. Martwi się zdrowiem ucznia, bo wie, że pozytywny wynik testu ciążowego u mężczyzny może świadczyć o rozwijającej się chorobie nowotworowej. Chłopak nie zdaje sobie z tego sprawy. Poza tym ma inny kłopot – jego dziewczyna zerwała z nim, ponieważ miała już dość jego wygłupów i tego, że rozpowiedział w szkole, że robiła sobie test ciążowy.