47- letni Janusz Chrzanowski jest oskarżony o podpalenie sklepiku z warzywami należącego do Tadeusza Liberka.
Janusz miał wpaść w szał po tym, jak dowiedział się, że syn Tadeusza - Maciek (20) - nie zamierza uznać dziecka, które zrobił jego córce Gabrysi (19). Janusz, po tym jak dowiedział się o ciąży córki, postanowił rozmówić się z Tadeuszem, ale Tadeusz odmówił mu pomocy finansowej. Twierdził, że Gabrysia celowo wpadła, żeby wejść do bogatej rodziny. Janusz zażądał od Tadeusza pieniędzy na badania dla córki oraz na wyprawkę i urządzenie dziecięcego kącika.
Tadeusz odmówił. Janusz go poszarpał, co potwierdzają świadkowie. Do bójki nie doszło, bo mężczyzn rozdzielili przypadkowi klienci bazarku. Janusz groził, że zabije Tadeusza i „spali jego budę”, co Tadeusz nagrał telefonem komórkowym. Janusz zapewnia, że to nie on podpalił stoisko Tadeusza, chociaż nagranie z kamery monitoringu miejskiego znajdującego się tuż obok bazaru pokazuje, że kręcił się po terenie bazaru tuż przed podpaleniem. Oskarżony nie potrafi wyjaśnić, co tam robił.
Program obejrzysz na platformie VOD player.pl.