Prawo Agaty

sezon 4 odcinek 4

Prawo Agaty 4

Agata znów pracuje w zawodzie. Na razie jednak nie ma zbyt wielu klientów. Być może fama prawnika "który miał kłopoty dyscyplinarne" zrobiła swoje. Przybysz bierze więc kuriozalną sprawę – broni pozwanego właściciela psa, który prosi o ratunek dla ukochanego czworonoga. Profesor Bylińska, która polecała usługi kancelarii swoim zamożnym kontrahentom, zaczyna się uskarżać na chaos i brak komunikacji. Ponadto sugeruje Dorocie, że ponowne zatrudnienie Agaty nie było dobrym ruchem. Sytuacja staje się dla Doroty jeszcze bardziej niezręczna, gdy Bylińska mianuje ją nieoficjalną szefową kancelarii. Dębski ma pretensje, że ktoś za jego plecami czyni "pokątne ustalenia". Czy Agata znajdzie wyjście z sytuacji? Dodatkowo w jej życie coraz mocniej wkracza Tośka. Marek ma gościa, który przywozi niepokojące wieści…