Mirek (40) dużo jeździ po Polsce i często nie ma go w domu. Zostawia swoją żonę, Oliwię (35), tłumaczkę zatrudnioną w wydawnictwie, która od dwóch lat jeździ na wózku inwalidzkim. W pracy Mirek poznaje Karolinę (30). Dziewczyna ma być przedstawicielką w rejonie Mirka. On sam awansuje na szefa i będzie siedział w centrali firmy, co go cieszy, bo nie chce zostawiać Oliwii samej w domu. Karolina ma zaliczyć kilka wyjazdów z Mirkiem, by poznać biznes. Karolina okazuje się piękną i mądrą kobietą. Między nią i Mirkiem wyraźnie iskrzy. Mirek walczy jednak z tym uczuciem, w końcu mówi Karolinie wprost, że coś do niej czuje, ale musi się wycofać, bo nie zrobi świństwa żonie. Karolina jest rozczarowana, ale rozumie, że Mirek jest zajęty. Któregoś dnia namiętność bierze jednak górę. Mirek i Karolina orientują się, że zostali sami w firmie po godzinach i dochodzi między nimi do seksu. Mirek ma kaca moralnego i mówi Karolinie, że nie mogą się więcej widywać. Wraca do domu i zastaje Oliwię zapłakaną. Żona wyznaje mu, że nie potrafi dłużej udawać...