Kasia i Darek nie mogą doczekać się ślubu – Żbik wita przybywających gości, a Bergówna kończy przygotowania pod okiem Elizy. Gdy wzruszony Berg prowadzi córkę przez pięknie przystrojoną salę, panna młoda wygląda tak olśniewająco, że Darek nie może oderwać od niej oczu… A z niego wzroku nie spuszcza… Aneta! Na szczęście zauważa ją Czerski.
W końcu Anecie udaje się czmychnąć Czerskiemu – w tej chwili przybywa Ola. Młoda Zimińska jest zdezorientowana zachowaniem Mariusza, który rozgląda się nerwowo i nie zwraca na nią uwagi. Gdy Ola oznajmia, że wraca do domu, Czerski przeprasza i zajmuje się już tylko nią. Tymczasem Aneta musi dopiąć swego… Na uroczystości jest też Cieślik, który chłodno dystansuje się od żony – nie zwraca uwagi na jej pełne żalu i tęsknoty spojrzenia.
Ślub jest okazją do przyjazdu Darii, która towarzyszy Tadeuszowi – stęskniona para marzy tylko o… gorącym seksie! Jednak obowiązki Tadka, jako świadka bardzo w tym przeszkadzają…