Ola wymyka się z domu z synkiem. Przed wyjściem prosi ojca o pieniądze - tłumaczy, że nie ma złotówek. Na spacerze próbuje gdzieś dzwonić, jednak dopada ją Alan. Novak ostrzega narzeczoną, żeby… nie fikała!!! Tymczasem Danka rozmawia z ze Smolnym i jego synem o przyjęciu Grześka do jej liceum. Gdy Zimińska mówi, że może być z tym problem, chłopak wybucha!
Ula spotyka w drodze do szkoły Kolendę, która wyraźnie źle się czuje. Ponieważ nikt nie pomaga ciężarnej, dziewczyna bierze jej zakupy i proponuje, że odprowadzi Annę do domu. Ta nie chce pomocy od Hofferówny, jednak musi ją przyjąć… Po szkole Ula opowiada ojcu o tym, co widziała w mieszkaniu Kolendy. Kamil jest bardzo poruszony – wygląda na to, że Anna… mieszka sama! Co zrobi Hoffer?!
Igor jest załamany – przez głupotę stracił córkę i kobietę swego życia. Nagle dowiaduje się, że Oskar odzyskał przytomność. Niestety, chłopak nie jest w stanie mówić. Za to Igor dostaje od lekarza informację, która wskazuje na nowy trop w tej sprawie… Nowak odwiedza Bradecką w jej klubie – kłamie, że wybudzony ze śpiączki Oskar mówi "o jakiejś klatce". Judyta jest przestraszona! Kiedy Igor wraca do domu, zastaje otwarte drzwi.