Na badaniu USG Roma dowiaduje się, że jest w 9 tygodniu ciąży. Dopytuje, czy na tym etapie jest możliwość wykonania testu na ojcostwo i jakie próbki należy przynieść do badania. Jeszcze tego samego dnia zaprasza do siebie Bartka - mówi mu, że mają ostatnią okazję spędzić namiętną noc przed wyjściem Maćka ze szpitala. Joanna nie może pogodzić się z tym, że rodzina ją okłamywała. Matka - a właściwie babcia -przeprasza ją. Tłumaczy, że nie umiała wyznać prawdy bo chciała, by Asia na zawsze była jej córką. Słabnąc, błaga Joannę o wybaczenie dla siebie i Anny! Wojtek montuje w domu kamerkę i okazuje się, że Jowita rzeczywiście zachowuje się bez zarzutu. Żaneta jest bardzo zadowolona, a Szulc nieco spokojniejszy. Jednak dziewczyna ma pewną słabość - poważnie zastanawia się, czy nie wykorzystać do swoich celów małego Ludwisia!