Ewa prosi Wiśniewskiego, żeby dał jej spokój i przestał tak o nią zabiegać. Tłumaczy mu, że nie ma już siły bronić się przed jego awansami. Zaraz po tym zaczynają się namiętnie całować... Wiesiek wyznaje Żanecie, że cały czas ją kocha i jego ślub jest tylko po to, aby wzruszyć jej uczuciem. Ona lekko przerażona tym wyznaniem prosi, żeby dał jej spokój i wrócił do swojej narzeczonej. Grzesiek jest świadkiem tej rozmowy - wkurzony rzuca się na Wieśka z pięściami... Zuza, tuż przed wyjazdem na wesele, mówi Kamilowi, że musi zostać w Warszawie i dołączy do niego jutro. Tłumaczy, że właśnie dostała wiadomość, że jej wujek miał wypadek i jest w szpitalu...