Paweł od rana wydzwania do Marty. Jednak Konarska nie chce z nim rozmawiać. Paweł nie poddaje się – przyjeżdża do niej i przeprasza. Wyznaje Marcie miłość i błaga o przebaczenie. Iza w swoim żywiole – walczy o odwołanie sołtysa. Spotyka się potajemnie z jego żoną i innymi kobietami. Wspólnie planują, kto mógłby zastąpić Pietruchę. Zdenerwowana Ola oświadcza Czerskiemu, że nie chce być jedynie jego biurową kochanką. Mariusz daje jej dowód swojego zainteresowania…