Smolny od rana, przy wszystkich pracownikach, karci Basię. W końcu Brzozowska nie wytrzymuje – prosi Smolnego, żeby ich prywatnych konfliktów nie przenosił na życie zawodowe. Kinga walczy, żeby Edyta nie straciła mieszkania i nie wylądowała z dziećmi na bruku. Grozi urzędnikom, że rozdmucha tę sprawę w mediach. Zdybicka proponuje Izie, że odkupi od niej Bud-Maks. Zdenerwowanej Brzozowskiej tłumaczy, że chce w ten sposób pomóc głównie sobie – kłopoty Bud-Maksu są też jej kłopotami…