Kamil odbiera pogrążoną w rozpaczy Zuzę ze szpitala. Mówi żonie, że on również cierpi z powodu utraty ciąży. Zuza jest zszokowana jego stwierdzeniem. Zrozpaczona krzyczy, że ona nie straciła ciąży – ona straciła dziecko! A jego nie było, kiedy go najbardziej potrzebowała! Żaneta, po ślubie, przeprowadza się z Manią do Wojtka. Ziębowa bardzo to przeżywa… Marzena przyjeżdża po Darię. Nie może sobie wybaczyć, że zaufała Dąbrowskiemu - oddała swoje dziecko w ręce pedofila!