Sara podburza dziennikarzy przeciwko Ninie - twierdzi, że poprzedni szef działu sportowego wcale sam się nie zwolnił. To Nina zmusiła go do odejścia – nie bacząc na jego zasługi i na to, że ma na utrzymaniu rodzinę! Igor nie wierzy w to, co słyszy… Czy w tej sytuacji przyjmie od Niny propozycję awansu na stanowisko zwolnionego kolegi?