Na Wspólnej 1001-1500

odcinek 1098

Na Wspólnej 7

Uczniowie dowiadują się o problemach Malinowskiego. Adela zyskuje uznanie w oczach Brzozowskiej. Maks proponuje Filipowi pożyczkę

Na Wspólnej 1098 - streszczenie

Danuta nie wierzy w oskarżenia wobec kolegi z pracy

Marek wypytuje żonę o sprawę Zbyszka. Jest mu przykro, że bezpodstawne pomówienie może zniszczyć karierę Malinowskiego. Danuta docenia zainteresowanie męża. Sama także obawia się, że przyjaciel będzie musiał ponieść konsekwencje donosu. Jeden z uczniów biorący udział w zawodach sportowych oznajmia Malinowskiemu, że ich drużyna odniosła sukces. Nie może się doczekać, kiedy rozpoczną treningi do rozgrywek ogólnopolskich. Zbyszek mówi Maćkowi, że z przyczyn osobistych będzie musiał odejść z pracy. Chłopak dowiaduje się od koleżanek, że to dyrektor chce zwolnić Malinowskiego. Danuta próbuje dowiedzieć się od Teresy, czy to ona złożyła donos. Bednarczuk przyznaje w końcu, że zrobiła to mając na względzie dobro dzieci. Wyjaśnia, że widziała, jak Zbyszek molestował jakiegoś ucznia. Danuta nie wierzy jej. Po powrocie do domu oznajmia mężowi, że sprawa Malinowskiego podzieliła grono pedagogiczne. Dodaje, że wraz z kilkoma nauczycielami zamierzają złożyć petycję do dyrektora. Ola i Daniel pytają Zimińską, czy kłopoty ich nauczyciela mają związek z jego orientacją seksualną. Są zszokowani, kiedy dowiadują się, że Malinowski został pomówiony o niewłaściwe zachowanie wobec uczniów.

Izabela wciąż zachwyca się gosposią Adelą

Jerzy jest zdenerwowany zniknięciem notesu, w którym zapisuje wszystkie swoje pomysły. Izabela uważa, że mąż robi aferę z błahego powodu. Maks oznajmia mamie, że postanowił sprzedać swoje udziały. Brzozowska wyrzuca synowi, że zachowuje się nieodpowiedzialnie. Chłopak, przekonany o słuszności swojego postępowania, nie ma zamiaru ustępować. Dochodzi do gwałtownej wymiany zdań. Jerzy próbuje rozładować sytuację, ale to jeszcze bardziej irytuje Izabelę. Kiedy Brzozowska zostaje sama, przychodzi Adela. Izabela odzyskuje formę po masażu wykonanym przez dziewczynę. Gosposia przygotowuje pyszny obiad i szarlotkę. Oddaje notes Dudka tłumacząc, że właśnie go znalazła. Brzozowska prosi, żeby jeszcze chwilę została i w końcu poznała jej męża. Adela wymawia się brakiem czasu i pośpiesznie wychodzi. Izabela z wielkim uznaniem opowiada Jerzemu o rozlicznych talentach Adeli. Dudek, żartem, proponuje, aby gosposia zamieszkała z nimi. Ku jego przerażeniu żona zapala się do tego pomysłu. Podejrzewa jednak, że Adela nie zgodzi się na to.