Miasteczko

odcinek 5

Miasteczko

Teresa i Igor jedzą kolację przy świecach. Igor proponuje toast po rosyjsku, który polega na tym, że pijąc, należy patrzeć sobie głęboko w oczy. Mówi, że podziwia Teresę za to, iż tak dobrze daje sobie radę w Warszawie. Teresa awansowała bowiem ze stanowiska sekretarki na asystentkę stylistki. Dziewczyna przyznaje się jednak, że zawaliła pierwszą sesję zdjęciową, a to dlatego, że jej tematem były słynne kobiety w ciąży, między innymi, Irena. Igor zwierza się, że musi teraz na krótko wyjechać do Francji. Proponuje Teresie wspólny wyjazd. W ratuszu w Zagórzynie trwa debata na temat pałacu. Wanda przekonuje, że pałac należy sprzedać Agencji Przemysłowej, a szkołę przenieść. Na to nie zgadza się Janusz. Podczas rodzinnego obiadu Tomek przy całej rodzinie pyta Igora, co łączy go z Teresą. Między wujem a siostrzeńcem dochodzi do spięcia.