Właściciel firmy budowlanej zgłasza zaginięcie syna. Podejrzewa porwanie dla okupu. Wkrótce jego przypuszczenia potwierdzają się, bo porywacze wysyłają nagranie z żądaniem pieniędzy. W trakcie śledztwa okazuje się, że ojciec porwanego chłopaka zatrudniał na czarno imigrantów, źle ich traktował i zalegał z wypłatami. Czy mężczyźni chcieli się zemścić na nieuczciwym szefie i dlatego porwali mu syna?
Klaudia wraca do pracy wcześniej, niż miała to w planach. Zwierza się Marii, że wykryto u niej guza piersi. Policjantka czeka na wyniki badania histopatologicznego i bardzo się boi. Wkrótce dowiaduje się, że ma raka.