LAB

odcinek 10

LAB

Więzień twierdzi, że został niesłusznie skazany za pobicie sąsiada. Jednocześnie na policję ktoś anonimowo zgłasza, że jest prawdziwym sprawcą pobicia. Ofiarą jest mieszkaniec kamienicy, który miał zatarg ze wszystkimi sąsiadami. Trudniej znaleźć sprawdzę, gdy wielu miało motyw. Śledztwo ujawnia, że pobity złożył fałszywe zeznania.

W Lab-ie pojawia się Kaja, córka Klaudii. Ponieważ mama dużo pracuje, dziewczyna postanowiła potowarzyszyć jej w pracy i pomagać w prowadzeniu śledztwa.