Jurek po śmierci matki usiłuje żyć normalnie. Na pozór wszystko jest dobrze, mieszka z ojcem, chodzi do szkoły, uczy się tańca w fundacji, ma dziewczynę. Ale coraz częściej dziwnie się zachowuje, odsuwa od ludzi. Kilka miesięcy wcześniej – wtedy jeszcze żyła jego mama, miał epizod z narkotykami, ale gdy umierała obiecał jej, że nigdy więcej nie będzie brał. Tyle, że coraz częściej lejąca się krew z nosa niepokoi bliskich mu ludzi: dziewczynę i szefa fundacji. Chłopak desperacko chce zdobyć pieniądze - sprzedaje biżuterię mamy i decyduje się sprzedać swoje ukochane dredy – podejrzenia, że znowu bierze narkotyki wydają się coraz bardziej uzasadnione. W momencie, kiedy Jurek znika Piotr Major podejmuje zdecydowane kroki, żeby mu pomóc. Ale najpierw musi odnaleźć chłopaka.