Monika Borecka (Małgorzata Kożuchowska) to producentka filmowa i agentka gwiazd. Zostaje wezwana na plan filmowy, na którym prace zostały sparaliżowane przez aktora Igora Szota (Paweł Domagała), którego karierą zarządza Monika. Gwiazdor przeżywa załamanie nerwowe, ale Monika jest w stanie opanować sytuację i emocje Igora, który wraca do pracy przed kamerą. Prosto stamtąd jedzie na spotkanie z Prezesem telewizji, które przesądzi o tym czy ZEIT Studio- agencja, którą bohaterka prowadzi razem ze swoim życiowym partnerem Jakubem Zeitem (Rafał Królikowski), otrzyma zamówienie na produkcję wysokobudżetowego serialu. Winda, którą jedzie Monika ulega awarii. W ten sposób zamiast załatwiać ważny kontrakt- agentka utyka w windzie z irytującym ją, ale i intrygującym mężczyzną Marcinem (Bartłomiej Świderski). Monika dociera na spotkanie spóźniona, ale jej nieobecność wykorzystuje Anna Starczyńska (Katarzyna Herman) największa konkurentka Boreckiej. Finalnie to jednak projekt ZEIT Studio, serial muzyczny pod tytułem „Szansa” zostaje przyjęty do realizacji. Monika i Jakub triumfują, na taki sukces od dawna ciężko oboje pracowali. Kiedy Monika wraca z kolejnego spotkania nieoczekiwanie zatrzymuje ją do kontroli policja. Monika zostaje aresztowana… Dlaczego? Za co? Po nocy na komisariacie, Monice udaje się wyjść za kaucją, ale nie uświadamia sobie, że to nie jest koniec kłopotów. Od tej chwili już nic nie będzie takie samo. Na organizowane przez nią czterdzieste urodziny nikt nie przychodzi, a ona sama musi uciekać z oblężonego przez paparazzi lokalu, w którym miała się odbyć impreza. Monika ucieka do siostry Lidki (Maja Ostaszewska), która oferuje jej schronienie. Jakub namawia Monikę do przyznania się do winy, widząc w tym jedyną możliwość na ratowanie firmy i serialu. Monika poświęca się i przyjmuje karę - zostaje skazana na osiemdziesiąt godzin prac społecznych w szpitalu. Niestety odkrywa, że Jakub zamiast ją wspierać odwrócił się od niej...