Jacek kupił skórzaną kurtę, chociaż Roman uważa, że to sztuczna podróba. Kto ma rację? Sprawę rozstrzyga Zofia,… doprowadzając do rozlewu krwi.
Jacek nie chce wziąć udziału w zrzutce na prezent urodzinowy dla Jana. Postanawia wręczyć mu własny prezent. Jak to się dla niego skończy?
Zofia jest zdołowana, bo zmarł jej przyjaciel. Filipowi to nie na rękę, bo potrzebuje, żeby Zofia poprawiła teksty na stronę. Mając na względzie własny interes, postanawia pomóc przejść jej żałobę.
Andrzej dowiaduje się przypadkiem, że Jan otrzymał polecenie, by kogoś zwolnić. Mówi o tym Sergiuszowi, aby ten pomógł w delikatnym przygotowaniu zespołu do tej strasznej decyzji.
Zofia nie pochwala wyborów żywieniowych Romana. Filip uświadamia jej, że i ona ma wiele żyć na sumieniu. W tej sytuacji musi znaleźć winnego!