Jan uroczyście prezentuje nowy ekspres. To prowadzi do potężnej kłótni o to, jakie mleko do kawy powinna zapewnić pracownikom Kompostaru firma.
Roman odkopuje CV Jacka i postanawia go wkręcić. Ale kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada…
Nadchodzi ważny dzień w Kompostrze – wspólne zdjęcie do kalendarza. Co może pójść nie tak? Wszystko.
Roman przesiada się na rower. Wszyscy są godni podziwu, do czasu kiedy atmosfera w Kompostarze „nie gęstnieje” i staje się nie do zniesienia.
Jan nie pozwala Zofii pojechać na targi z powodu jej zbyt młodego wieku. Fretka postanawia pomóc koleżance. Jaki będzie efekt jej ingerencji?