Iwona wciąż jest zła na Melę za to, jakie zamieszanie zrobiła w teatrze. Po tym, jak Mela wyjawiła
Iwonie, że podoba się Przemkowi i dlatego dostała główna rolę, Iwona postanowiła zrezygnować z
grania. Reżyser spektaklu jest zszokowany słowami Iwony, konfrontuje ją z Przemkiem, Przemek stara
się wytłumaczyć nieporozumienie. Jednocześnie ma pretensje do Meli, że jej zachowanie było
złośliwe, bo Przemek jej się podoba. Chłopak przeprasza Iwonę i przekonuje, że nie miał złych
intencji. Oferuje też pomoc dla Wojtka, okazuje się że jest ozdrowieńcem i może oddać choremu
lekarzowi osocze…Tymczasem Lucy ma zły dzień, nic jej się nie udaje, nie dorównuje swojemu super
mężowi, który ze wszystkim świetnie sobie radzi. Wkrótce Lucy odkrywa, jak to naprawdę jest z
Arkiem…