Ala pomieszkuje u Leny. Odwiedza ją Marcel. Przynosi wino i narkotyki. Rozkręcają imprezę, pojawiają się koledzy Marcela. Mieszkanie jest pełne obcych, pijanych ludzi, pod wpływem narkotyków. Gdy widzi to Rafał, wzywa na pomoc Staszka i Kacpra. Tymczasem Irek nie wie, co zrobić, aby jego dziewczyna i babcia w końcu się polubiły. Wykorzystuje sytuację, gdy babcia, zapalona brydżystka, nie ma kompletu graczy na partyjkę i proponuje, aby Jola zagrała z nimi.