Ala wraca z odwyku. Dziewczyna przeszła tam na weganizm i chce zmienić świat. Przyjaciółki są zaskoczone jej zachowaniem, a ona twierdzi, że wszystko to za sprawą jej ukochanego guru, Adriana, którego poznała na odwyku. Mężczyzna jeszcze tego samego dnia przyjeżdża do Ali, jest niemiły dla jej przyjaciółek, twierdzi, że to przyjaciele wpakowali Alę w nałóg. Dziewczyna, za jego radą, wyrzuca Melanię z mieszkania.Tymczasem do mieszkania Lucy przychodzą Zuza i Iwona. Zuza, pod wpływem złośliwej koleżanki, nie ustaje w próbach odzyskania Arka. Tym razem żąda od niego zwrotu poniesionych kosztów, związanych z planowanym weselem. Zakochany chłopak wpada na pomysł, aby wykorzystać już opłacone zaliczki na restaurację oraz orkiestrę i zorganizować ślub. Spontanicznie oświadcza się Lucy.