Mama Ewy budzi się w nocy, błądzi po domu i niemal dochodzi do tragedii, gdy upada chcąc zejść po schodach. Ostrowska jest przerażona – musi spać z mamą, żeby jej pilnować. Arek tłumaczy przemęczonej żonie, że Irena potrzebuje specjalistycznej, całodobowej opieki, której oni jej nie zapewnią. Ewa jest oburzona – nie odda mamy!
W dniu premiery telewizji śniadaniowej Roma histeryzuje widząc sińce na twarzy Marty - nie da się ich zamaskować. Leśniewska też jest bardzo zdenerwowana. Podczas transmisji na żywo niespodziewanie odpala się Gęba – robi aluzję do stanu Marty podczas tematu o… przemocy domowej! Współprowadzący chce zniszczyć reputację Marty?!
Daria widzi, że do Marianny przychodzi jej chłopak Szymon – mężczyzna przeprasza kobietę, obiecuje poprawę i wyznaje miłość. Oczekuje, że opuści szpital i pomoże mu w sądzie. Daria alarmuje Tadeusza. Młody Zakościelny próbuje przemówić Mariannie do rozsądku, jednak ta naiwnie wierzy w przemianę ukochanego. Tadeusz ucieka się do podstępu i prowokuje Szymona – ten wyznaje, że… rzyga już swoją dziewczyną!