A gdyby tak oddać cały domowy budżet w ręce nastolatka? "Nastolatki rządzą... kasą" to eksperyment społeczny, w którym to najmłodsze pokolenie przez miesiąc decyduje o wszystkich wydatkach. Wiktoria wraz z rodziną mieszka w Szczecinie i jest uczennicą II klasy liceum. Jej tata, Dariusz zajmuje się remontami. Mama, Iza szkoli pracowników firmy bukmacherskiej, w której pracuje także starsza z sióstr - 19-letnia Julia. Po maturze Wiktoria planuje wyjechać do Warszawy i tam studiować kryminologię. Ma nadzieję, że taki zawód przyniesie jej zarobki rzędu 10 tysięcy złotych, które zaspokoją jej liczne potrzeby. 200 zł kieszonkowego, które dostaje od rodziców zdaniem mamy często wystarcza jej jedynie na 1,5 tygodnia. Żeby początek miesiąca nie był końcem wydatków, Wiktoria regularnie zapożycza się u bliskich, niestety nieco mniej regularnie te pożyczki spłaca. Zdarza się, że jej mama oddaje rodzeństwu pieniądze za składki na własny prezent urodzinowy. Jakie domowe wydatki Wiktoria obetnie a na co wyda więcej niż dotychczas? Jakie wprowadzone przez nią zmiany staną się źródłem rodzinnych sprzeczek? Czy 16-latka poradzi sobie z tym wyzwaniem i na koniec miesiąc zostaną jej jakieś pieniądze?